Kilka lat temu byłam na spływie kajakowym. Płynęliśmy cały dzień i było pięknie. Tyle przepłynęliśmy uroczą Wartą:
Wypłynęliśmy z Krzepic, a następnie zakolem Warty opłynęliśmy Załęczański Park Krajobrazowy. W takich okolicznościach przyrody to można płynąć, płynąć, płynąć...
I kolejny raz okazało się, że Częstochowa i jej okolice są najlepsiejszym miejscem świata!